Ciekawostka

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: LechiaCHWM, Zorientowany

Zablokowany
moherowy_beret
Posty: 27
Rejestracja: 12.05.2007, 22:14

Ciekawostka

Post autor: moherowy_beret » 12.05.2007, 22:36

Dzisiaj, kręcąc się po opuszczonych terenach z dwoma przesympatycznymi koleżankami :D natknąłem się na skrawek gazety z końca PRL-u. I próbuję ustalić z jakiego czasu ona pochodzi - napewno z sierpnia, tylko nie wiem jeszcze czy z 1988 czy z 1989. Dlaczego piszę o tym tutaj ? Znalazłem w niej fragment także o szeroko pojętej chuligance 8)
Pseudokibice także rozpoczęli "sezon"
Niestety, wraz z inauguracją sezonu piłkarskiego uaktywniły się grupy chuliganów. W niedzielę pseudokibice wrocławscy doprowadzili do awantur w pociągu do Bydgoszczy, udając się na mecz piłkarski Śląska z Zawiszą.

W Gnieźnie awanturnicy zdemolowali m. in. dwa wagony kolejowe, wyrwanymi z nich częściami obrzucili dworzec. W tej sytuacji obsługa pociągu odmówiła dalszej jazdy i na pomoc wezwano funkcjonarjuszy MO. Nieliczna grupa milicjantów z Gniezna nie potrafiła dać sobie rady z dużą grupą szalejących wyrostków. Dopiero wezwane oddziały ZOMO z Poznania zaprowadziły porządek i blisko 100 najbardziej agresywnych pseudokibiców przewieziono do miejscowego Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych.
W tym samym dniu w Gnieźnie odbywał się mecz żużlowy między miejscowym Startem a Spartą Wrocław. Na stadionie byli również kibice z Wrocławi. Spotkali się w mieście i już tam zaczęli "rozróby". W wyniku wywołanej przez nich awantury na gnieźnieńskim dworcu dwóch pracowników stacji PKP Gniezno doznało obrażen ciała, w tym jeden wstrząsu mózgu. Interweniowało ZOMO, które dopiero około północy z 30 na 31 lipca zaprowadziło spokój w mieście.
Straty spowodowane przez rozwydrzonych pseudokibiców są olbrzymie i wstępnie oceniane na kilka milionów złotych.

***

Kara, jaka spotkała kibiców Ruchu Chorzów, którzy przez pierwsze kolejki rozgrywek ekstraklasy nie mogą oglądać swoich pupili na stadionie przy ulicy Cichej, a która jest chyba bardziej bolesna dla klubu i piłkarzy - nie nauczyła na razie niczego niektórych "sympatyków" mistrza Polski.
Ponieważ nie wszyscy z nich, z różnych powodów, mogli wybrać się ze swoją drużyną do Wrocławia, na aernę swoich występów wybrali tym razem - Sosnowiec. Właśnie na mecz debiutanta z Jagiellonią wybrała się około 200-osobowa grupka w barwach Ruchu. I zaczęło się...niewybredne przyśpiewki raz po raz prowokowały początkowo spokojnych sympatyków drużyny gospodarzy.
Potem nagle nastąpiło...przemieszczenie sił i wciągu kilkudziesięciu sekund chorzowianie otoczeni zostali przez sosnowiczan. Fakt, że nie doszło do rękoczynów jest zasługą zdecydowanej postawy milicji. Jeżeli w dalszym ciągu nauka będzie szła w las, fani "niebieskich" staną się postrachem piłkarskich stadionów...
Pisownia oryginalna.

Pod spodem jest jeszcze artykuł 'Na trzecim froncie" o 3 lidze, ale nie chce mi się przepisywać. Powyżej jest też tekst o pierwszej lidze, ale w tym miejscu gazeta jest ucięta. Widać tylko fotę z cieszącymi się piłkarzami podpisaną "Piłkarze Zawiszy kontynuują zwycięską passę i... mają się z czego cieszyć".

To by było na tyle.

pozdro :wink:



moherowy_beret
Posty: 27
Rejestracja: 12.05.2007, 22:14

Post autor: moherowy_beret » 12.05.2007, 22:47

Masz racje właśnie się upewniłem na 90minut.pl.

Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: halbregg, krieger i 186 gości