ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

ultras, hooligans, liczby, ciekawostki, informacje, opisy

Moderatorzy: Zorientowany, LechiaCHWM

Zablokowany
Psiak
Posty: 299
Rejestracja: 03.03.2013, 14:45

Re: ŚWIĘTA WOJNA – KIBICOWSKO

Post autor: Psiak » 17.10.2013, 15:47

Byłem na obu meczach i nie stwierdziłem zorganizowanej grupy od was, choć z racji wieku nie siedziałem jeszcze w klimacie h więc o pewnych rzeczach mogłem nie wiedzieć. Natomiast Wisła miała wtedy super bandę, o czym zresztą przekonała się Legia przed tym porzerwanym meczem, więc sugerowanie, że Wisła się was bała jest nie na miejscu. Poza tym sytuacje u was na stadionie, o których pisał Rey, miały miejsce również w drugiej połowie lat 80-tych. Raczej standardem była wasza zrywa sprzed kas, choć zdarzały się wyjątki z reguły. Dyskusyjne jest tylko określenie was jako "garstki". W drugiej połowie 80-tych nie byliście znowu taką "garstką", mozliwe, że w latach 70-tych. Tu muszę zdać się na czyjeś relacje.
W tamtych latach osobiście dwukrotnie spotkałem się z waszą obecnościa przy Reymonta. Najpierw bodajże w 86 lub 87 roku pojawiliście się od strony Błoń przy jakimś mało istotnym naszym II ligowym spotkaniu, po rozpoczęciu meczu. Próbowaliście kroić spóźnioną Wisłę, ale od razu z połowa Dziesiątki wyleciała i raczej źle skończyło się to dla waszych, co ciekawe mieliście ze dwa, trzy swoje szaliki (może był jakiś równoczesny mecz).
Druga sytuacja to jakoś 91 rok i jakiś topowy mecz (było kupe ludzi) kiedy stwierdzilismy na łuku obecność Ś.p. Abaddona i Og z Proszowic (pierwszy znany mi przerzut) stojących w jakimś towarzystwie wzajemnej adoracji. Po rozkmince Abaddonowi udało się uciec (goniono go do bram) a O złapał małe niemowle na ręce od jakiejś dziewuchy, z tego towarzystwa.
"Jak mnie słyszysz?
Ja Wisła, Ja Wisła!"



Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bugi2017, DZnr1 i 152 gości