Kibice z Piotrkowa nie chcą meczów Widzewa
2014-08-17
Od wiosny przyszłego roku Widzew Łódź ma rozgrywać mecze w charakterze gospodarza na stadionie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piotrkowie Trybunalskim. Nie wszyscy miejscowi kibice są jednak z tego zadowoleni.
Kilka dni temu na obiekcie Concordii pojawił się baner z hasłem sprzeciwiający się meczom Widzewa w Piotrkowie. "Chcecie Żydzew mieć w Piotrkowie, sami piekło stworzycie sobie" - płótno z takim hasłem pojawiło się w zeszłym tygodniu na zewnętrznej części ogrodzenia stadionu przy ul. Żwirki. Dziennikarze Dziennika Łódzkiego postanowili sprawdzić, czy rozgrywanie meczów RTS-u w tym miejscu jest bezpieczne.
- To na pewno pierwszy sygnał, mamy tu kibiców ŁKS i Polonii - przyznaje zapytany o transparent Krzysztof Skrobek, z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim.
- To wyraz głupoty, a nie jakichś realnych gróźb - uważa z kolei Robert Zątak, kierownik centrum rekreacyjno-rehabilitacyjnego OSiR przy ul. Belzackiej.
Osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo kibiców podczas meczów Widzewa bagatelizują więc zdarzenie, twierdząc, że "ostrzeżenie" pozostawione na ogrodzenie piotrkowskiego stadionu to tylko chuligański wybryk. Zaznaczają jednak, że OSIR nie zawarł jeszcze z łódzkim klubem żadnej wiążącej umowy. Dotychczas podpisano tylko list intencyjny.
Od wiosny Widzew nie będzie mógł rozgrywać spotkań na własnym obiekcie, bowiem rozpocznie się przebudowa stadionu przy al. Piłsudskiego.
Ostatnie wiadomości
