GymBeam
www.warhouse.pl
Fani Lecha zobaczą najbliższy mecz ligowy

Fani Lecha zobaczą najbliższy mecz ligowy

2014-10-22
Wojewoda wielkopolski Piotr Florek nie podjął decyzji o zamknięciu stadionu Lecha na najbliższy mecz ligowy z Górnikiem Łęczna. Wyłączona z użycia będzie jedna z trybun - ta, na której zasiadają najzagorzalsi fani poznańskiej drużyny zwana "Kotłem".

Zamknięcie trybuny, z której kibice najaktywniej dopingują piłkarzy Lecha, jest karą za zachowanie podczas meczu T-mobile Ekstraklasy z GKS-em Bełchatów. Zadymienie spowodowane użyciem przez fanów środków pirotechnicznych urozmaicających meczową choreografię uniemożliwiało kontynuowanie gry przez kilka minut.

Wyłączenie z użycia części stadionu jest najłagodniejszym wymiarem kary, chociaż trzeba uznać, że zamkniecie całego stadionu byłoby wręcz skandalem. Zaprezentowana oprawa było bowiem hołdem złożonym Armii Poznań, broniącej Polski przed niemieckim najeźdźcą z 1939 roku.

- Dotarło do nas pismo od prezesa Lecha Poznań, który zapewnił, że na dwa najbliższe spotkania ekstraklasy nie będą wpuszczani tzw. ultrasi. Nie będzie także relokacji kibiców posiadających karnety na drugiej trybunie, na inne miejsce na stadionie. Postulaty wojewody w tym zakresie zostały więc spełnione. Klub rozpoczął działania idące w takim kierunku, że wojewoda postanowił umorzyć postępowanie i nie zamykać stadionu - skomentował całą sprawę rzecznik wojewody wielkopolskiego Tomasz Stube.

Spotkanie 13. kolejki T-mobile Ekstraklasy, w którym Lech Poznań zmierzy się z Górnikiem Łęczna odbędzie się w niedzielę o godz. 15.30.