GymBeam
Wisła Płock traci swoją gwiazdę

Wisła Płock traci swoją gwiazdę

Fot. PIOTR DZIURMAN/REPORTER
2023-02-01

Zaledwie pół roku kibice z Płocka mogli się cieszyć występami Davo. Hiszpański skrzydłowy przebojem wdarł się do polskiej Ekstraklasy i był jej czołową postacią w rundzie jesiennej. Teraz swoje umiejętności będzie mógł pokazać w lidze silniejszej niż polska. 

Nie byłoby dobrych występów Wisły Płock jesienią, gdyby nie Davo. Hiszpański piłkarz z przytupem wszedł do polskiej ligi, już w debiucie strzelił bramkę i zaliczył asystę. W następnym meczu przeciwko Warcie Poznań dwukrotnie pokonał bramkarza. Hiszpan był często motorem napędowym ofensywnych akcji Nafciarzy, co udowadniają jego statystyki. W 18 meczach strzelił 9 bramek i zaliczył 3 asysty. Z Davo w składzie Wiślacy mogli liczyć na coś więcej niż tylko środek tabeli.

Teraz jednak te oczekiwania będą musiały zostać zmienione. Dzisiaj płocki klub poinformował, że Hiszpan odchodzi z drużyny. Skrzydłowy trafi do belgijskiego KAS Eupen. To 16. zespół tamtejszej Ekstraklasy, zagrożony spadkiem do niższej ligi. Kwota transferu nie została ujawniona.

Dzisiejsza informacja może być wyjaśnieniem, dlaczego Davo zabrakło w pierwszym składzie Wisły na mecz z Lechią. Hiszpański skrzydłowy wszedł na boisko dopiero w 64. minucie. Nie pomógł on wydatnie płocczanom, którzy przegrali w Gdańsku 0:1. Teraz Pavol Stano i jego podopieczni będą musieli sobie radzić bez najlepszego strzelca. Co ciekawe, dwójka graczy, którzy przewodzą w klasyfikacji strzelców, czyli Davo oraz Said Hamulic, nie dokończą sezonu w Ekstraklasie. 

Zobacz także