Wychowanek wróci do Lecha?
Lech Poznań chciałby się zrehabilitować po fatalnej końcówce roku. W klubie doszło już do zmiany szkoleniowca, możliwe też, że pewne roszady zostaną przeprowadzone w sztabie szkoleniowym. Media podają też, że po zagranicznych wojażach do klubu wróci wychowanek.
Latem z Poznania można było usłyszeć głosy, że klub jest gotowy do walki na kilku frontach. Głośne transfery Golizadeha, Blazicia czy Hoticia miały sprawić, że Kolejorz skutecznie połączy walkę o mistrzostwo kraju z grą w Europie. Te oczekiwania zostały jednak szybko zweryfikowane, Kolejorz odpadł z pucharów, a w lidze traci aż 8 oczek do Śląska Wrocław.
Posadą za te rezultaty zapłacił John van den Brom. Jego miejsce zajął Mariusz Rumak, lecz nie jest to docelowy szkoleniowiec Lecha. W Poznaniu szukają nowego trenera, lecz nastąpi to najwcześniej w przyszłym sezonie. Władze Kolejorza utrzymują, że klub ma walczyć o tytuł mistrzowski i Puchar Polski w aktualnych rozgrywkach, lecz już szykuje się na kampanię 2024/2025.
A do tej Kolejorz może przystąpić w zmienionym składzie. Jednym z niewielu graczy, którzy nie zawiedli tej jesieni jest Kristoffer Velde. Dobre występy zawodnika sprawiają, że może on w niedalekiej przyszłości pożegnać z Lechem. Według portalu „PolskaPiłka.pl” w miejsce Norwega mógłby przyjść Kamil Jóźwiak. Wychowanek Kolejorza opuścił klub w 2020 roku, gdy trafił do Derby County. Byłaby to dla niego szansa na powrót do Europy po występach w Charlotte.
