Fabiański zakończył reprezentacyjną karierę

Łukasza Fabiańskiego ogłosił swoją decyzję o zakończeniu kariery reprezentacyjnej. Licznik występów doświadczonego golkipera z orzełkiem na piersi zatrzymał się więc na 56. Teraz zawodnik chce skupić się na grze w klubie.

Fabiański zadebiutował w reprezentacji w 2006 roku. Na placu gry pojawił się w końcówce meczu towarzyskiego z Arabią Saudyjską, kiedy to zmienił Jerzego Dudka. Młodego wówczas Fabiańskiego nie zabrakło również na kolejnym zgrupowaniu, jednak i tym razem zaliczył tylko kilka minut pojedynku z Litwą. Od tego czasu sporadycznie pojawiał się na liście powołanych, a kolejni selekcjonerzy wyżej cenili umiejętności Artura Boruca czy Tomasza Kuszczaka.

Sytuacja Fabiana zmieniła się w sezonie 2014/2015, kiedy zamienił ławkę rezerwowych w Arsenalu na wyjściowy skład Swansea. Jego regularna gra i dobra dyspozycja w klubowych barwach sprawiła, że Adam Nawałka, choć w bramce reprezentacji miał wówczas do wyboru poza Borucem i Fabiańskim również Wojciecha Szczęsnego, w pierwszej jedenastce najczęściej widział właśnie zawodnika urodzonego w Kostrzynie nad Odrą. Po dobrych występach w eliminacjach do Mistrzostw Świata golkiper miał prawo liczyć na bycie podstawowym zawodnikiem również w turnieju finałowym. Tam w pierwszym meczu wystąpił jednak Szczęsny, którego już w drugiej kolejce zmienił Fabiański. Swojego miejsca nie oddał już do końca niezwykle udanego turnieju. 

W kolejnych latach pozycja Szczęsnego nie tylko w reprezentacyjnej, ale również światowej piłce rosła, dlatego Fabian coraz częściej musiał godzić się z byciem rezerwowym. Nie pomógł również transfer i niezwykle dobra gra w barwach West Ham United - doświadczony golkiper był tylko rezerwowym bramkarzem na ostatnich Mistrzostwach Europy rozgrywanych w 2021 roku. Po nich 36-letni Fabiański zaczął zastanawiać się nad zakończeniem kariery reprezentacyjnej, a decyzję ogłosił 8 sierpnia. Wpływ na nią z pewnością miały liczne kontuzje, których golkiper doznawał w poprzednich miesiącach gry.

Fabian zapowiedział, że nie zamierza jeszcze kończyć kariery sportowej. Obecnie chce się skupić na walce w Lidze Europy, jednak najpierw będzie musiał wywalczyć miejsce w podstawowym składzie West Hamu. To będzie zdecydowanie trudniejsze niż w ostatnich latach, ponieważ na London Stadium trafił Alphonse Areola, który ma wzmocnić rywalizację na tej pozycji.

AŁ

Fot.:Piotr Matusewicz/East News