
Wisła Kraków: w kasie pełno, czas ruszyć w górę tabeli
W kontekście Wisły Kraków więcej mówi się o piłkarzach, którzy odchodzą z klubu, niż o potencjalnych wzmocnieniach. A Biała Gwiazda nie ma klarownej sytuacji w tabeli, cały czas musi uważać, żeby nie zostać wmieszaną w walkę o utrzymanie.
Ponad 4 mln € ma otrzymać Wisła za transfery swoich piłkarzy. Można na to spojrzeć tak, że klub sporo zarobił, więc będzie mógł wydać tę kwotę na kolejne wzmocnienia. Jednak jeśli spojrzeć, że z drużyny odchodzą najlepsi piłkarze, czyli Yaw Yeboah i Aschraf El Mahdioui, to sympatycy Białej Gwiazdy mogą mieć poważne obawy o postawę swojego zespołu.
Teraz poważne zadanie przed działaczami krakowskiego klubu. Muszą oni znaleźć zawodników, którzy uzupełnią lukę po Yeboahu i El Mahdiouim. Pierwsze transfery udało się już przeprowadzić, o czym pisaliśmy tutaj. Skład wzmocni też, znany w Krakowie, Zdenek Ondrasek. Wrażenie może robić sprowadzenie Enisa Fazlagica. To młodzieżowy reprezentant Macedonii Północnej, ma 21 lat i występuje na pozycji defensywnego pomocnika. Do Wisły trafił z MSK Zilina za 500 tys. €.
Podopieczni Adriana Guli swoją formę szlifują w tureckim Belek. Wisła rozegrała już 3 mecze kontrolne, najpierw pokonała 3-0 Mikulas ze Słowacji, następnie zremisowała z bułgarskim Łudogorcem 1-1 i przegrała z Banikiem Ostrawa 1-3. W Ekstraklasie krakowianie zajmują 13. pozycję i mają 5 punktów przewagi nad strefą spadkową. Muszą więc być uważni, żeby uwikłać się w walkę o utrzymanie. Rundę wiosenną zainaugurują wyjazdowym meczem z Rakowem Częstochowa.