GymBeam
www.warhouse.pl
Klęska Pogoni w Belgii

Klęska Pogoni w Belgii. Oberwało się piłkarzom i trenerowi

Fot. IMAGO/Peter De Voecht/Imago Sport and News/East News
2023-08-10

Pogoń Szczecin boleśnie przekonała się o tym, że błędy popełnianie w europejskich pucharach są skrzętnie wykorzystywane przez rywali. Wpadki golkiperów i obrońców Portowców przesądziły o klęsce w Belgii. Po meczu oberwało się nie tylko piłkarzom, lecz także trenerowi drużyny.

O tym, że starcie z Gentem do łatwych nie będzie należało – to Pogoń wiedziała już po awansie do 3. rundy eliminacji. Jednak w Portowcach tliła się nadzieja, że z Belgii uda się wywieźć wynik, który pozwoli na skuteczną w walkę w rewanżu. Niestety piłkarze ze Szczecina popełniali fatalne błędy, co skrzętnie wykorzystywali Belgowie. 

Najwięcej pretensji można mieć do Bartosza Klebaniuka, który źle zachował się przy pierwszych trzech bramkach. Obrońcy jednak nie pomagali mu tego dnia, nie byli w stanie zatrzymać rywali i skończyło się wynikiem 5:0 dla Gent. Taka porażka oznacza, że w rewanżu Pogoń nie ma szans odrobić strat i swoją przygodę w tegorocznych pucharach zakończy na 3. rundzie eliminacji.

Po spotkaniu, co oczywiste, mocno oberwało się Klebaniukowi. Wiele osób wróży już koniec kariery bramkarza w szczecińskim klubie. Oprócz niego mocno krytykowani są obrońcy Pogoni. Wysoka porażka w Belgii to także efekt radosnego futbolu, który Portowcy uprawiają pod wodzą Jensa Gustafssona. Już w dwumeczu z Linfield widać było, że defensywa drużyny szwedzkiego szkoleniowca jest dziurawa. Gracze Gentu skrzętnie skorzystali z błędów obrońców. Za grę w obronie fala krytyki spadła właśnie na Gustafssona.

Zobacz także