Polak przyszłością Liverpoolu?
Fabian Mrozek jak na razie nie zaliczył debiutu w seniorskim zespole, ale jego potencjał jest ogromny. Sprawę z tego zdaje sobie Jurgen Klopp, który sukcesywnie odrzucał zimowe oferty wypożyczeń i dawał mu siadać na ławce w meczach pierwszej drużyny.
Fabian Mrozek do Liverpoolu trafił w 2020 roku. Młody golkiper początkowo był częścią zespołu do lat 18, a obecnie jest pierwszym wyborem w bramce zespołu u-21. Za swoje występy Polak zbiera dobre recenzje, co zaowocowało awansem w hierarchii bramkarskiej klubu.
Mrozka można bowiem obecnie traktować jako czwartego bramkarza seniorskiej drużyny. Niepodważalna jest pozycja kontuzjowanego obecnie Alissona, ale jego zastępcami są niepewni Adrian i Caoimhin Kelleher. Obu zawodników latem może opuścić zespół, ponieważ ich kontrakty wygasają
20-letni Polak może więc być przyszłością pierwszej drużyny, co zdaje się zauważać Jurgen Klopp. Niemiecki szkoleniowiec sadzał już Mrozka na ławce rezerwowych w jednym meczu Premier League, a także 3 starciach europejskich rozgrywek. Niestety do debiutu polskiego bramkarza jak na razie nie doszło.
AŁ
Fot.:AP/Associated Press/East News
