
Fani FC St. Pauli zakpili z ofiar II wojny światowej
Lewicująccy kibice niemieckiego FC St. Pauli podczas meczu ligowego zakpili z ofiar bombardowania Drezna. Ich postawa są oburzeni włodarze Dynama.
- Już wasi dziadkowie spalili się za Drezno - przeciwko niemieckiemu mitowi ofiar - można było przeczytać na trybunie za jedną z bramek. Sympatycy FC St. Pauli nawiązali w ten sposób do historii sprzed 72 lat, gdy w nalocie bombowym sił brytyjsko-amerykańskich w Dreźnie zginęło ponad 25 tys. ludzi.
Unfassbar! Übler Fan-Fehltritt | St. Pauli entschuldigt sich bei Dynamo für Skandal-Banner https://t.co/1gOBKD0n9w #fcsp #dynamodresden pic.twitter.com/UUxRdK9cUq
— Frank Wilhelm Gaul (@FrankGaul) 13 lutego 2017
Pierwszy głośno skrytykował postawę kibiców FC St. Pauli prezes Dynama, Michael Born.
- Granica dobrego smaku została tutaj przekroczona. Naśmiewanie się z ofiar wojny i przemocy przekracza wolność słowa - skomentował działacz niemieckiego drugoligowca.
Niewykluczone, że "Piraci Ligi" zostaną ukarani za zachowanie kibiców. Specjalne śledztwo wszczęła komisja kontroli niemieckiej federacji. W międzyczasie FC St. Pauli wydało oświadczenie, w którym odcina się od haseł głoszonych przez kibiców z Hamburga.
- Za zachowanie naszych sympatyków przepraszamy zarówno Dynamo Drezno, jego fanów oraz wszystkich bliskich ofiar bombardowania - czytamy w oświadczeniu.