
Śląsk Wrocław odmienił losy spotkania i pokonał Piasta Gliwice!
Śląsk Wrocław z kompletem punktów po 2 kolejkach.
Nie najlepiej radzi sobie aktualny mistrz Polski na początku nowego sezonu. Już po raz kolejny Piast Gliwice wypuścił zwycięstwo z rąk. Niezdarność podopiecznych Waldemara Fornalika w końcówkach spotkań wykorzystał Śląsk Wrocław, który długo przegrywał 0:1, ale w samej końcówce odmienił losy spotkania i wygrał 2:1. Dość niespodziewanie Wrocławianie mają teraz na koncie 6 punktów po dwóch pierwszych kolejkach PKO Ekstraklasy.
Mecz od samego początku nie dostarczał kibicom zgromadzonym na stadionie we Wrocławiu zbyt wielu emocji. Oba zespoły bardzo długo nie mogły stworzyć sobie groźnych sytuacji pod bramką rywala i oddać choćby jednego celnego strzału. Nie zachwycali ani gospodarze ani goście, ale w pierwszej połowie zdążyli jeszcze kilka okazji wykreować. Jedną z nich, choć powstałą tak naprawdę w wyniku szczęśliwego zbiegu okoliczności, wykorzystał Piast. Podana przez Bartosza Rymaniaka piłka odbiła się od kilku zawodników i szczęśliwie trafiła do Jorge Felixa, który z najbliższej odległości wpakował ją to bramki Śląska. Było 1:0, ale gospodarze nie ruszyli od razu do odrabiania strat, przez co mistrzowie Polski mieli jeszcze sytuację na podwyższenie prowadzenia przed przerwą. Piotr Parzyszek trafił jednak tylko w słupek. Po przerwie utrzymał się obraz gry widoczny po stracie bramki przez Wrocławian. Znowu okazje do podwyższenia prowadzenia mieli goście, ale podobnie jak w poprzednich meczach zawiodła ich skuteczność. Piast mógł spokojnie wygrać ten mecz nawet kilkoma bramkami, jednak marnowane sytuacje zemściły się w końcówce spotkania. Wówczas zespół z Gliwic cofnął się oddając inicjatywę gospodarzom z zamiarem obrony korzystnego rezultatu. To Śląskowi tym razem pomogło szczęście i w 86. minucie za sprawą Erika Exposito strzelił podobną bramkę jak rywale w pierwszej połowie doprowadzając do wyrównania. Tak zaczął się znany już wszystkim dramat Gliwiczan, którzy w doliczonym czasie gry stracili bramkę na 1:2 po rzucie karnym wykonanym przez Łukasza Brozia i przegrali niemal prawie wygrany mecz. Śląsk niespodziewanie z kompletem punktów po dwóch kolejkach, a Piast dalej z koszmarną postawą w końcówkach spotkań.
Po zwycięskiej bramce dla Śląska trybuny oszalały z radości. Wcześniej fani gospodarzy solidnie wspierali piłkarzy głośnym dopingiem oraz flagami w klubowych barwach i po końcowym gwizdku nie mogli żałować przyjścia na stadion. Fani Piasta obecni we Wrocławiu przeżyli natomiast kolejny piłkarski koszmar i to w bardzo krótkim okresie czasu.
Śląsk Wrocław - Piast Gliwice 2:1
0:1 Jorge Felix 31'
1:1 Erik Exposito 86'
2:1 Łukasz Broź 90+1'